Autor |
Wiadomość |
Nina
Administrator
Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 1685
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:28, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnęła się do Dave'a.
-Ja ciebie też.- puściła jego rękę i skierowała się na kanapę. USiadła sobie na niej
-Idź weź ten prysznic- powiedziała, biorąc do ręki jakieś czasopismo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany: Śro 20:31, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Dave szybko wziął prysznic. Po czym wyszedł owinięty ręcznikiem i wycierając głowę.
- I jak wyglądam?? - uśmiechnał się.
|
|
|
|
|
Nina
Administrator
Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 1685
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:33, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Przygryzła wargę i przyjrzała mu się, przekrzywiając głowę.
-Jak facet w ręczniku- powiedziała zaczepnie- jak przystojny i mój facet w ręczniku. W samym ręczniku.- podkreśliła, uśmiechając się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany: Śro 20:36, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- I co my z tym fantem zrobimy?? - zapytał.
|
|
|
|
|
Nina
Administrator
Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 1685
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:37, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Uniosła wysoko brwi.
-No... ja nie wiem...- powiedziała niewinnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany: Śro 20:41, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Dave zbliżył się do Anny i zaczął ją całować rzucając na ziemię ręcznik którym wycierał sobie głowę.
|
|
|
|
|
Nina
Administrator
Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 1685
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:42, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Z niemałym zdumieniem z obrotu spraw, odrzuciła czasopismo na podłogę, objęła Dave'a rękami za szyję i z zapałem oddała pocałunek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany: Śro 20:46, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Dave namiętnie całował Annę w usta a potem w szyje. po czym połoźył ją na łóżko Jego ręce chodził po ciele Anny. Po czym zaczął rozpinać jej bluzkę.
|
|
|
|
|
Nina
Administrator
Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 1685
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:50, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Podczas gdy Dave z zapałem zajęty był zdejmowaniem z niej częsci garderoby, Anna zanurzyła palce w jego włosach i zjechała z pocałunkami poprzez jego brodę, zaczęła całować Dave'a w miejscu, gdzie kończy się szyja z zaczyna ramię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany: Śro 20:55, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Dave'wowi zakręciło się w głowię więc musiał wstać. Prawą ręką złapał się za głowę a lewą oparł o krzesło mówiąc - Przepraszam.
|
|
|
|
|
Nina
Administrator
Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 1685
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:59, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Podparła się na łokciach i spojrzała na niego zmartwiona.
-Coś nie tak?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany: Śro 21:00, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- Nie juz wszystko OK! Podszedł do Anny i zaczął ją znów całować.
|
|
|
|
|
Nina
Administrator
Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 1685
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:01, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Oddawała pocałunki, jednak bardzo ostrożnie, bojąc się, ze Dave ma jakiś nawrót tej swojej choroby.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany: Śro 21:03, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Dave i Anna kochali się namiętnie. Po czym leżeli w łóżku. Anna wtulona w Dave trzymała rękę na jego torsie. Dave zamknął oczy. Po czym powiedział - Kocham Cię.
|
|
|
|
|
Nina
Administrator
Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 1685
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:07, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Anna kreśliła blizej nie określone wzory na piersi Dave'a.
-Ja ciebie też...- odparła szeptem, przymykając oczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany: Śro 21:09, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Anna i Dave przysnęli. Gdy Anna zaczęła chrapać Dave przebudził i patrzył na nią jak słodko śpi.
|
|
|
|
|
Nina
Administrator
Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 1685
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 22:08, 23 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Anna i Dave po razem spędzonych godzinach ubrali się i wyszli z hotelu, żeby odwiedzić matkę dziewczyny.
Anna została w recepcji, żeby zapłacić za kolejny dzień i dodatkową osobę, a Dave wyszedł, ze złapać taksówkę. Kiedy Anna wyszła, zobaczyła, ze na ulicy przed hotelem jest jakieś zamieszanie. Kobieta w podeszłym wieku wrzeszczała i rwała sobie włosy z głowy, taksówka stała w dosć nienaturalnej pozycji, przedmimi kołami wjechawszy na chodnik. Anna poczuła, ze robi jej się słabo. Obok, zatoczyl się pijany jak bela kierowca samochodu. Przecisnęła się przez tłumek i to co zobaczyła, sprawiło, że krzyknęła.
Na chodniku leżał Dave, z rozciętą od upadku o chodnik skronią i szeroko otwartymi oczami. Upadła na kolana i nie wierząc w to co się dzieje zaczęła rozpaczliwie płakać. Ktoś obok mówił, że wezwał karetkę, jednak Anna wiedziała ze jest już za późno. Dave, miłośc jej życia, był martwy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
SallyFan
Dołączył: 29 Paź 2006
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Los Angeles/Newport
|
Wysłany: Śro 21:09, 07 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
CJ przyszedł pod dom Holly z bagażami. Ujrzał Holly rzucającą telefonem w Lucasa wybiegającego z domu. Siostra ze zdziwieniem spojrzała na CJ-a. Podszedł do niej.
- CJ, co ty tu robisz?! - spytała zszokowana Holly.
- Ja... po prostu nie miałem się do kogo zwrócić. Przenocujesz mnie? Rano moge sie wynieść, nie chce sprawiać ci kłopotu..
- Oj przestań no! Wcale nie sprawiasz żadnego kłopotu. Wchodź i możesz zostać ile chcesz - Holly instynktownie postanowiła nie pytać co się stało. Weszli do środka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
SallyFan
Dołączył: 29 Paź 2006
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Los Angeles/Newport
|
Wysłany: Czw 18:16, 08 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
[Ranek]
CJ wstał wcześnie rano i zaczął się zastanawiać. Przecież niedługo powinien być pogrzeb Ashley. Zadzwonił do Alexis i dowiedział się od niej, że o 18 jest pogrzeb.
[Popołudnie]
CJ zarezerwował sobie bilet na podróż do Newport.
[Później]
CJ pożegnał się z Holly i pojechał na lotnisko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Nina
Administrator
Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 1685
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:00, 18 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
[narracja odnosnie tego, co działo się w życiu Anny przez ostatni miesiac]
Po śmiertelnym wypadku Dave'a, zaraz na drugi dzień, rodzice chłopaka przyjechali z Włoch, zabrali ciało i Annę do rodzinnego miasteczka, w celu pogrzebania syna.
Anna wpadła w depresję, w której pomagał jej przetrwać tylko Landon, który był cały czas obok siostry i troszczył się o nią.
Matka rodzeństwa doszła do siebie, opusciła szpital i wynajęła większe mieszkanie. Anna z Landonem postanowili już tu zostać, jednak dziewczyna chciała wrócić jeszcze do NB, zeby pożegnac się z przyjaciółmi.
Wsiedli z Landonem w samolot i wylecieli do rodzinnego miasteczka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|