Malmö

AngelWhite

Logan wylądował w Szwecji w Malmö. Od razu pojechał do hotelu w którym miał zarezerwowany pokój. Przebrał się i ruszył na wielkie zwiedzanie. Lecz myśl o sobotniej popołudniowej wizycie nie sprawiała przyjemności Loganowi.
A oto obiekty jakie zwiedził:

- starówka

- stadion

- szpital

AngelWhite

Logan całą niedziele spędził w pokoju hotelowym załamując się i myśląc o jutrzejszej wizycie w szpitalu, której niezmiernie się bał.

AngelWhite

Rano Logan zamówił taksówkę i pojechał do szpitala. Gdy Logan był przyjęty już na oddział i leżał na sali weszła matka która przyjechał prosto z lotniska. Logan na jej widok aż popłakał się. Potem przyszedł lekarz który opisał Loganowi przebieg operacji i poinformował o terminie i godzinie operacji tj. 24.04.2007 r. godzi. 11:30.
Cały dzień Logan spędził leżąc na łóżku i gapiąc się w sufit.

AngelWhite

Do Logana z rana przyszedł anestezjolog który opisał mu przebieg operacji i sposób znieczulenia jakiemu będzie poddany. O 11:10 Logan został zabrany na stół operacyjny i zaczynali przygotowywać go do zabiegu. Przy operacji było 2 chirurgów i chirurg - onkolog a także anestezjolog i szereg pielęgniarek operacyjnych. Logan spał sobie smacznie podczas gdy lekarze go operowali i powstawały kolejne komplikacje. Jednak operację udało się dokończyć i Logan został przewieziony na salę pooperacyjną - tzw. OIOM
Matka Logana siedziała cały czas przy nim, pod czas gdy telefon z pracy ciągle dzwonił lecz ona nie odbierała, chciała i musiał być przy synu.

AngelWhite

po 24 godzinach Logan wybudził się po operacji. Matka nie mogła się nacieszyć widokiem oprzytomniałego syna, aż z radości się popłakała. Logan był bardzo słaby jeszcze więc lekarze nie pozwolili matce na zbyt długie siedzenie przy synu.

AngelWhite

Po dwóch dniach Logan został przeniesiony na salę ogólną. Matka nie wychodziła ze szpitala w dzień i w nocy, cały czas była przy synu. Logan był bardzo wdzięczny jej za to że się tak poświęca i że nie musi sam sobie z tym radzić, że jest ktoś przy nim chociaż wolałby żeby był jeszcze ktoś, ktoś dla niego bardzo ważny.

AngelWhite

Z dnia na dzień z Loganem było coraz lepiej, lecz jeszcze lekarze nie pozwolili mu wstawać z łóżka zważywszy na szwy kótre były na nodze. Tak więc Logan całe dnie lezał w łóżku. Matka opiekowała się synem jak tylko mogła najlepiej. Logan w końcu włączył komórkę i postanowił zobaczyć co słychać u starych znajomych.

AngelWhite

Logan bardzo tęsknił za Marissą ciągle myślal co u niej. Chyba to nie dawało mu wrócić do pełni sił. Ciiągle był osłabiony, ale kolano goiło ise dobrze. Pielęgniarki i lekarze mieli dużo cierpliwości do Logana, a ten im dawał dobrze popalić. Mam ciągle tłumaczyła synowi że tak nie wolno i takie tam lecz ten ciągle swoje, dopiekał pracownikom szpitala jak tylko mógł. Jednym słowem uprzykszał im życie. Bardzo pragnął zobaczyć Marissę bo zdjecie które zabrał nie wystarczało mu już. Chciał zadzwonić ale wiedział ze ona by tego nie chciał. Postanowił całkowicie zerwać kontakt.

AngelWhite

Logan pod wpływem emocji postanowił napisać list do Marissy. Gdy skończył Zaadresował kopertę i poprosił matkę o wysłanie listu. Tak jak syn prosił tak też matka uczyniła. Logan wieczorem postanowił wypisać się na własną prośbę ze szpitala, miał dość widoku białych fartuchów i strzykawek, atmosfera i zapach szpitala przywracała go o zawrót głowy. Matka nie mogła wpłynąć na zmianę decyzji syna więc uległa. Wieczorem Logan był już w pokoju hotelowym.

AngelWhite

Logan posiedział jeszcze pare dni w Malmo gdyż musiał czekać na zdjęcie szwów. Potem spakował swoje rzeczy. Matka wróciła do Newport, ale większość czasu spędzała w L.A. A Logan, jak to Logan przeżył te całą sytuację i wyruszył w świat, szukać własnego szczęścia.