Autor |
Wiadomość |
|
Wysłany: Wto 21:54, 07 Lis 2006 Temat postu: Gabinet luster |
|
|
Tu naprawde mozna sie przestraszyc. Jedna z podstawowych atrakcji kazdego lunaparku.
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany: Śro 20:02, 13 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Weszli do srodka. Ryan zobaczyl swoja piekna sylwetke w jednym z luster wygladal jak kulturysta a w drugim jak jakis spaslak. Marissa nie mogla powstrzymac smiechu, ale Ryan zaraz zauwazyl jej odbicia. Zaczeli sie smiac. Pocalowali sie nawet nagle Marissa spostrzegla jak wygladaja w jednym z luster. Marissa wygladala na duza i umiesniona a Ryan na niskiego waskiego mlodego czlowieka. Oboje zaniesli sie glosnym smiechem smiechem. Przeszli po calym gabinecie i przygladali sie swoim niestworzonym sylwetka. Gdy zwiedzili caly gabinet wyszli na pole Ryan zaproponowal:
- Moze pojedziemy do mnie co ty na to Marisso? -zapytal z szerokim usmiechem.
|
|
|
|
|
Gosia
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 2724
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:07, 13 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Marisse bolał juz brzuch od śmiechu. Wyglądali naprawde uroczo i czarująco
- Wiesz co, chyba naprawde do siebie pasujemy Możemy jechac do Ciebie, bo ja juz mam dość na dzis wrażeń.
Wyszli z lunaparku, wsiedli do samochodu i pojechali w strone domu Cohenów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Gosia
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 2724
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:59, 28 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Dziewczyny zauważyły kręcącą sie dziewczynę. Marissie zorientowała się że to dziewczyna Setha, więc pomachała do niej i krzyknęła
-Heeeeej Ana dołącz do nas jesli chcesz- zaproponowała, choć bala sie co powiedzą na to Kaitlin i przede wszystkim Anna
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Nina
Administrator
Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 1685
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:01, 28 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Obejrzała sie w kierunku w którym wołała Coop. No tak, Ana... Bez Setha. Powzieła decyzję. Uśmiechnęła się najszczerzej jak tylko mogła i pomachała do Any.
-Hej!- zawołała i razem z siostrami zaczekała aż ana do nich dołączy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
AnQsEk
Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:01, 28 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Ana podbiegła do Marissy.
-Cześć Marissa- powiedziała z uśmiechem.- ale dawno cię nie widziałam! Witaj Anna...- następnie spojrzała na ziewczynę podobną do Marrisy- A ty to Katlin tak? Siostra Marrisy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Kaitlin Cooper
Dołączył: 07 Paź 2006
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Newport
|
Wysłany: Czw 18:04, 28 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Kaitlin szturchnęła Anne...
- Może już nie są razem skoro Setha z nią ostatnio wogóle nie widać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Nina
Administrator
Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 1685
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:05, 28 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Annie w głowie zaświtała nadzieja niczym iskierka. Zaraz jednak ją zdusiła butem jak robaka.
-Potem się dowiemy- powiedziała półgębkiem i pusciła do Kaitlin oko. - Poza tym wiesz, juz mi nie zależy... prawie...- odchrząknęła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
SallyFan
Dołączył: 29 Paź 2006
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Los Angeles/Newport
|
Wysłany: Czw 18:05, 28 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
C.J. przechodził po całym Luna Parku, ale było niewiele osób i mało znajomych. Zauważył kilka znajomych twarzy przy Gabinecie Luster. Przywitał się z Anną, Marissą i Kaitlin. Postanowił, że nie będzie im przeszkadzał i sam przeszedł przez gabinet. Ocenił go na bardzo fajny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
AnQsEk
Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:07, 28 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Anna dziwnie się zachowywała, ale Ana postanowiła nie przejmować się tym
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Gosia
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 2724
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:08, 28 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
W międzyczasie przewinąl się jeszcze CJ
-To co? Będziemy tak tu stać? Wchodzimy do środka- powiedziała bo widziała, że zaraz może zrobić się niezręcznie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Kaitlin Cooper
Dołączył: 07 Paź 2006
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Newport
|
Wysłany: Czw 18:10, 28 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
- Jasne, masz racje chodźmy - powiedziała kaitlin
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
AnQsEk
Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:10, 28 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
-Jasne, wchodzimy- powiedziała Aan i poszła za Marissą. starałaa się nie zwracać uwagi na Annę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Nina
Administrator
Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 1685
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:12, 28 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
-Jasne że wchodzimy- powiedziała i raźno ruszyła do środka. Weszła razem z Kaitlin za Marissą i Aną. Chwyciła MiniCoop pod ramię i powiedziała cicho:
-Nie rób aluzji do Cohena, bo Anie zrobi się głupio...
Spojrzała w pierwsze z brzegu lustro. Stojąc z Kaitlin pod ramię wyglądały jak dwie splecione ramionami kluski. To wywołało u Anny napad niekotrolowanego śmeichu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
AnQsEk
Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:15, 28 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Ana szła, oglądając swoje odbica. W jednym lustrze wyglądała jak ubity kartofel. Rozśmieszyło ją to, ponieważ była już dość niska w realu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Gosia
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 2724
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:16, 28 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Marissa aż sie wystraszyła, gdy usłyszała czyjś śmiech. Odwróciła sie i zobaczyła Anne i Kaitlin tarzajacę się prawie po podłodze ze śmiechu
-Dziewczyny opanujcie sie, bo ludzie nas omijaja wielkim łukiem- powidziała i sama zaczeła się śmiać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Kaitlin Cooper
Dołączył: 07 Paź 2006
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Newport
|
Wysłany: Czw 18:17, 28 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Kaitlin spojrzała sie w lustro w którym wyglądała jak niska, gruba, stara babcia co rozśmieszyło ją do tego stopnia że ludzie spoglądali sie na nią jak na idiotkę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
AnQsEk
Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:21, 28 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Ana i reszta dziewczyn pękały ze śmiechu, a ludzie dziwnie się na nie patrzylli.
Nie dziwie się im -pomyslała Ana
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Kaitlin Cooper
Dołączył: 07 Paź 2006
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Newport
|
Wysłany: Czw 18:22, 28 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
- Może wyjdźmy stąd bo mysle ze jak same tego nie zrobimy to ktoś nas z tąd wyprosi - powiedziała kaitlin, która z wielką ochotą została by tu jeszcze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Gosia
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 2724
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:23, 28 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
-Dobra dziewczyny wyjdźmy tak jak mówi Kaitlin, bo moje mięsnie twarzy wiecej śmiechu nie wytrzymają. Teraz może czas na zwariowany RollerCoaster? Kto za?- zapytała i wybiegła z gabinetu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|