Dom Summer

Marta

Sum mechanicznie wylączyła budzik. Pół godziny później otworzyła jedno oko by spojrzeć, ktora godzina. Z wrażenia o mało nie spadła z łóżka. W biegu przygotowała się do szkoły chwyciła torbekę i już jechała na zajęcia.

Marta

Sum przyjechała do domu i sprawdziła w niecie co się dzieje ciekawego na świecie. Później miala problem wyjść z domu czy nudzić się przy basenie. Wybrała wersję domową, ięc się przebrała w bikini i opalała się nad basenem.

Marta

W końcu jednak znudzona bezczynnością, wyszła z domu.

Marta

Sum i Chris podjechali pod jej dom
- To dzięki za podwózkę - pocałowała Go na pożegnanie i wyszła z samochodu. Wbiegla na kilka schodków, ale zatrzymała się i odwróciła. Czekała aż odjedzie.

AngelWhite

Chris pomachał jej na pożegnanie i ruszył spod domu, zniknął zaraz za rogiem.

Marta

Summer wyłączyła budzik i miała wszystko gdzieś. Nakryła głowę poduszką i spala dalej. Nie chciało jej się nigdzie wstawać, ani ruszać. Jedyny wysiłek jaki wykonała odpisanie na sms'a Coop.

Marta

W końcu Sum wyszła z łóżka. Wzięła się przygotowała i wyszła do Pubu żeby zobaczyć co wymyśliła Marissa.

Marta

Summer nie mogła wygrzebać się z kołdry i poduszek, gdy w końcu jej się to udało wyszła na blkon i przeciągnęła się ospale. Wzięła prysznic w między zesie zastanawiała się co zalożyć do szkoły. Gdy spojrzała na zegarek dostała przyspieszenia, by znów się nie spóźnić. Chwyciła torbę, wsiadła do samochodu i pojechała do szkoły.

Marta

Sum wróciła do domu. Poszła do swojego pokoju i zaczęła układać w szafie nowe ciuchy. Gdy już się z tym uporała, walnęła się na lezaku z laptopem i wysłała Marissie niezbyt obszerne notatki z lekcji.

Marta

Summer było żal, że wszyscy olali Sarę. Przebrała się i wyciągnęła z barku jakiś alkohol. Zastanawiała się czy wziąć wino czy szampana, ale zdecydowała, że szampana. Zamówiła taksówkę i pojechała do mieszkania Sary.

Marta

Summer obudziła się o dziwo, bez skutków wczorajszego picia. Była jedynie wsciekła na siebe, ale chyba bardziej Chrisa. Wzięła prysznic, przygotowała się do szkoły i tam pojechała.

Marta

Summer wróciła do domu, przebrła się w kostium kompielowy, przepłynęła kilka długości basenu i zażywała kompieli słonecznych.

Marta

Summer wysłąl sms'a Chrisowi. Szybko się przebrała i pojechała na plażę.

Marta

Sum wróciła do domu, Zaczęła chodzić w kółko po pokoju, ale szybko jej się to znudziło. Przebrała się i poszła do Pubu.

Marta

Summer cały dzień spędzila w domu, opalając się, pływając i ogólnie się nudząc. Wieczorem wyszła "na miasto".

Marta

Summer leniwie zwlokła się z łóżka. Przyszykowała się i pojechała do szkoły. Po powrocie z niej, siedziała nad basenem i przeglądała lekcje z poprzednich dni.

Marta

Summ wstała zaraz po wylączeniu budzika. Wyszykowała się i pojechała do szkoły.

Marta

Summer po całodziennym wylegiwaniu się w domu postanowiła wyjść na kawę.

Marta

summer włożyła jeans'ową spódniczkę i top. Wzięła torbę, okulary i wyszła z domu.

Marta

[niedziela]
Summer wróciła póżno do domu, od razu poszła do łazienki. Wzięła długą kąpiel i poszła spać.
[poniedziałek]
Cały dzień nic nie robiła nawet do szkoły nie poszła
[wtorek]
zwlekła się z łóżka, wzięła zimny prysznic i pojechała do szkoły.