Autor |
Wiadomość |
R. Atwood
Dołączył: 21 Cze 2007
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:09, 07 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Dobrze mu sie spalo dopiero otworzyl oczy a gdy zobaczyl zegarek bardzo sie zdziwil. Byla juz 18. Pozniej doszedl do wniosku ze boli go glowa. Pewnie po tym wypadku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
R. Atwood
Dołączył: 21 Cze 2007
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:07, 07 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Wrocil wczesnie jak na sobote do domu, ale moze jeszcze da sie gdzies wyrwac.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Kristin Cavallari
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok
|
Wysłany: Sob 22:32, 07 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Kristin staneła przed bardzo ładnym domem przypominał jej ten w którym mieszkała jako mała dziewczynka. Nie trudno było odnaleść dom Rayana wyróżniał sie spośród innych. Kristn nacisneła na metalowy dzwonek i czekala aż ktoś jej otworzy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
R. Atwood
Dołączył: 21 Cze 2007
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:52, 07 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Rayan niestety nie mogl otworzyc bo juz zasnal.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Kristin Cavallari
Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok
|
Wysłany: Sob 23:04, 07 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Kristin stala jeszcze przez chwilę po czym wyciągleła z torebki kawałek kartki i długopis. Przez chwilę zastanawiała sie co napisać poczym nie robiąc nic odeszla od domu Rayana i wybrała sie na bardzo długi i samotny spacer w kierunku plaży.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
R. Atwood
Dołączył: 21 Cze 2007
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 10:52, 08 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
wstal.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
R. Atwood
Dołączył: 21 Cze 2007
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:58, 08 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
nie ma co robic, nudy!!
<pomyslal>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
R. Atwood
Dołączył: 21 Cze 2007
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:53, 09 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
wstal
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
R. Atwood
Dołączył: 21 Cze 2007
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:48, 09 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Poszedl spac
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
R. Atwood
Dołączył: 21 Cze 2007
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:46, 10 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Wrocil z pracy i nie czul sie dobrze.
Edit by Kamisiacz: Czy aby na pewno czytałeś regulamin? Jak nadal będziesz pisał posty jednozdaniowe to posypią się ostrzeżenia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
R. Atwood
Dołączył: 21 Cze 2007
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:35, 12 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Wziął trobe, doprowadził sie do porządku zaczął sie pakowac. Dzisiaj Rayan wybierał sie do swojego rodzinnego miasta do Chino cos zalatwic. Tajemnica byla jego celem. Nagral sie Marissie na poczte i wsiadl w taksowke ktora zawiozla go prosto na samolot.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
R. Atwood
Dołączył: 21 Cze 2007
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 22:23, 26 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Rayan wrócił do OC po swoim dosc dlugim pobycie w Chino. Wzial pysznic i polozyl sie do lozka. Mial nadzieje ze jutrzejszy dzien przyniesie cos nowego w jego zyciu, moze jakas nowa nieznajoma.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|