Autor |
Wiadomość |
Gosia
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 2724
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:52, 24 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Cooper w końcu dojechała.. z kluczami. Zaparkowalą tak, żeby potem Julie miała problem z odstawieniem samochodu. Weszła do pustego domu
-co tu porobić? Włączyła głosno, bardzo głośno muzykę i położyła się na wznak na podłodzę wptarując się w sufit
-co to za plama?- zapytała psa, który akurat przechodzil- zgarnęla go i mocno ściskała i tarmosiła xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
Gosia
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 2724
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 8:34, 25 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Młoda Cooperówna obudziła się o 7. Zwlokla sie z łóżka i poszłą wziąć prysznic. Zjadła śniadanie, zrobiła porządek w torebke i przypięła do kluczy ogromny brelok. Wyszła z domu do szkoły.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Gosia
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 2724
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:55, 25 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Marissa wróciła z clubu. Weszłą do domu potykając się o coś. Zapaliła światło
-Kaitlin, weź te swoje cuchy ze środka salonu. Zabić się można!- rozkazała siostrze ktora była w trakcie rozmowy przez telefon i malowania paznokci- cała Julie- podeszła do lodówki i wyjęła jogurt. Poszla na górę. Późnym wieczorem zasnęła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Gosia
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 2724
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 16:31, 26 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Wróciła do domu.Włączyła głosno radio w kuchni i robiac sobie obiad ruszała się w rytm muzyki xP Posiłek zaniosła do ogrodu. USiadła pod parasolką, w cieniu i zajadała się jedzeniem z mikrofalówki
-w co ja się ubiorę na te ognisko? zadawała sobie odwieczne pytanie..
Po obiedzie pojechała na chwile do Summer.
Wrócila od niej z ciuchem xP Od razu przymierzyła idealne pomyślała patrząc w lustro. Przebrala się i znów wyszła do ogrodu.
wieczorem Julie odwiozłą ją do parku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Gosia
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 2724
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:13, 27 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Marissa ocięzałą weszłą do domu, wypijajać w drzwiach ostatni łyk wody. W kuchni siedziała matka i stukała paznikciami o blat
-masz mi cos do powidzenia- powiedziała Julie
-yy nie- oznajmiła córka- oj mamo, jakbyś nigdy nie była młoda- dodała i poszła do pokoju.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Gosia
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 2724
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:47, 28 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Marissa cały dzień siedziała bezczynnie w domu. Wieczorem postanowiła wyjść na miasto. Założyła kurtkę, wzięła psa i wyszłaz domu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Gosia
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 2724
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 11:09, 30 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Rankiem wstała i wyszykowała sie jak zwykle do szkoły. Wyszla późno z domu.. chyba za późno xP Wystraszyła się spóxnienia, więc szybko pojechała do szkoły
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Gosia
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 2724
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:20, 30 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Taksówka podjechała. MArissa od razu poszła do pokoju. Zasnęła po krótkej chwili
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Gosia
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 2724
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 11:29, 01 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Marissa wróciła do domu z planem na dzisiejsze popołudnie. Zjadła obiad i zbiegła do garażu. Gdzies w kącie wygrzebała jej rower, który podarował jej ojciec. Wyczyścila go i pojechała do parku xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Gosia
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 2724
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 8:50, 02 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Marissa wstała wcześnie. Zdąrzyła jeszcze pobiegać. Po wyczerpującym bieganiu wzięła prysznic i wyszła, a właściwie wyjechała do szkoly
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Gosia
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 2724
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 11:54, 02 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Audrey zaparkowała przed domem Marissy
-dzięki, że skrzyknę na listy ocaliłaś-zaśmiala się- widzimy sie wieczorem. Wysiadła i ruszyła w kierunku drzwi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Gosia
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 2724
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:23, 02 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Marissa siedziała w ogrodzie gdy Ziggy zaczał głosno szczekać.
-Ziggy spokój- krzyczła ale ten nie reagowal. W koncu sie podniosla i poszła sprawdzić co sie dzieje
-a to Pan. Dzień dobry- powiedziała do listonosza. Odebrala list i wróciła do ogrodu.
-oo od Logana- ucieszyła się i szybko rozerwala koperte. Już po przeczytaniu pierwych słow wiedziała, że nie będzie to miły list. Doczytała go do końca i osłupiała. Zdrętwiala na jakiś czas i wpatrywala się w jeden martwy punkt. Wsadziła list spoworotem do koperty i otarła oczy z łez. Poszła do barku i wyjęla jakiś alkohol. Zrobiła sobie drinka.. bardzo mocnego drinka i położyła się na leżaku słuchając głosno muzyki, żeby zagłuszyć swoje własne myśli
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Gosia
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 2724
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:10, 02 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Marissa leżała do późnego popołudnia na leżaku. Źle się czuła, ale mimo wszysko postanowiła jechac do pubu. W końcu zaprosiła wszystkich, to nie wypada olac sprawy. Pojechala tak jak byla ubrana, nie zależało jej na pieknym wygladzie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
chris007
Administrator
Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 2567
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:21, 02 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Hayden i Marrisą dotarli do jej domu, po drodze rozmawiali i śmiali się-no jesteśmy-powiedział do niej-mam pytanko-mowił-ten Austin to jakiś twój chłopak, czy tak bliski przjaciel-sorry że pyta,ale..-€smiechnął się czekał na odpowiedź.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Gosia
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 2724
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:23, 02 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Zmieszała się teoche
-nie szkodzi.Chłopak- nic z tych rzeczy. To mój przyjaciel, najlepszy na świecie.Razem z Sum są dla mnie jak rodzina. A co? jeśli można zapytać- spojrzała na niego peszącą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
chris007
Administrator
Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 2567
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:25, 02 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
-Nie no poprostu jestem ciekawski-roześmiał się-wiesz to ja będe już szedł do siebie-dodał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Gosia
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 2724
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:33, 02 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
-Okej- delikatnie sie usmiechnęła- dzięki za odprowadzenie- cmokeła go w policzek- dzieki jeszcze raz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
chris007
Administrator
Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 2567
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:34, 02 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
-Spoko pa-zarumienił się na pocałunek- papa-powiedział i szybko się odwrócił, podążyl do swojego mieszkania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Gosia
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 2724
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 11:23, 03 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Marissa zaspała do szkoły. Było już po 10. Zerwała się z łóżka. Po chwili namysłu stwierdziła, że jednak nie opłaca się już tam jechać.
Męczyła ją potworna susza w ustach. Zeszła do kuchni, wzięla butelke zimnej wody i wyszła do ogrodu trochę popywać w basenie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Gosia
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 2724
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 9:07, 04 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Marissa przebudziła się do szkoły. Zwlokla się z łóżka po 20 min od hałasującego budzika. Spakowała zeszyt, zjadła śniadanie i wyszła z domu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|