Autor |
Wiadomość |
AngelWhite
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 1300
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:00, 06 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
-Cześć! Ja.. ja tylko chciałem sie z Tobą zobaczyć - powiedział niepewnym głosem. Po czym dodał - Coop przepraszam! i wręczył jej kwiaty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
Gosia
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 2724
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:02, 06 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
-Logan daj spokój Ok?Za co niby mnie przepraszasz? To ja z Tobą zerwałam, nie Ty ze mną. Nie pamiętasz?- odparła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
AngelWhite
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 1300
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:05, 06 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
-No i właśnie za to Cię przepraszam! - rzekł.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Gosia
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 2724
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:10, 06 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Marissa nic nie odpowiedziała tylko patrzyła na niego
-Dobra, jeśli Ci ulży to przyjme te kwiaty.. chociaż to i tak nic nie da. Hmm tylko najlepsze jest w tym wszystkim to, że to Ty nie chciałes utrzymywac dalej kontaktów, więc co tu teraz robisz, hę?-zapytała ironicznie krzyżując ręce
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
AngelWhite
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 1300
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:13, 06 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Logan poczuł się jak by rzucono w niego mięsem [haha]
Po chwili powiedział: - Brakuje mi Ciebie..... Coop.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Gosia
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 2724
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:18, 06 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
-Logan, daj spokój. Nie wrócimy do siebie..- powiedziala- Słuchaj, nie jestem już tą samą Marissą Cooper, którą zanałeś..Po prostu nic z tego nie będzie i koniec tematu. Teraz nie chce sie z nikim wiązać.. Nie bądź zły na mnie, ok? Tak będzie lepiej i dla Ciebie i dla mnie.-odparla stanowczo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
AngelWhite
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 1300
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:21, 06 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
-Noo, to do zobaczenia, kiedyś tam - odpowiedział, odwrócił się, spuścił głowę i wsiadł do samochodu. Zapalił auto i ruszył z piskiem opon.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Gosia
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 2724
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 15:26, 06 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Coop chciala jeszcze coś powiedzieć, ale się wycofała. Gdy ten odjechal ta powiedziała do siebie- pięknie Cooper, po prostu delikatna i cudowna jesteś.. świetnie- pluła sobie w brodę. Spojrzala na ulicę- a to co? Podeszłą bliżej bramy i podniosla jakąs kolorową kartkę -"Impreza u Sam"..heh, ta dziewczyna jest niemożliwa. Zgniotla kartkę i wsadzila do kieszeni. Zła na siebie wrócila do domu i usiadla na kanapie ogladając jakiś bzdurny film
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Gosia
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 2724
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 8:07, 07 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Ogladajac filmy, Marissie przypomniało się, że ma co s w kieszeni. Wyjęła kartkę i pownownie ją przeczytala. Nabrala wielkiej ochoty na imprezę i już miała się zbierać i jechac po Austina i Anne, kiedy zdala sobie sprawę, że przeciez z samego rana wylatuje do ojca i to nie najlepszy pomysł na zabawe do białego rana. Zrezygnowana poszła do pokoju i zaczęła się pakować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Gosia
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 2724
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 8:07, 07 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Rankiem Marissa wstałą jako pierwsza. Nie chciała nic jeść ani pić, tylko zamówiła taksówkę. Zanim ta przyjechała Coop pożegnala się z Kaitlin a do mamy powiedziala chłodne -no to cześć. Pozdrowie od Was tetę.- Wsiadla do taksówki i odjechała na lotnisko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Gosia
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 2724
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:00, 10 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Pod domem Cooperów zaparkowała taksówka, z której wysiadła Marissa. Z wielkim trudem podeszła do drzwi i chwyciła za klamkę. Walizkę zostawila w holu, bo rozszczekany Ziggy rzucił jej się na kolana
-Ziggy! mój ty pieseczku, jak się stęskniłam- wytarmosiła go za uszy i wzięła na ręce. Zaraz z góry zbiegla Kaitlin, która wyściskała siostrę. W kolejce za MiniCoop stała Julie. Dziewczyny stały naprzeciwko siebie w bezruchu, w końcu Marissa przewróciła oczami i powiedziała
-Dobra, chodź- objęły się na przywitanie, ale i tak zachowaly bezpieczną przestrzeń pomiędzy sobą. Coop poszła do swojego pokoju, żeby się rozpakować i powysyłac smsy do przyjaciół.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Gosia
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 2724
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:18, 10 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Marissa przeszczęśliwa spotkaniem z Austinem, przebrała sie w coś cieplejszego, zgarnęła ze sobą psa i pojechała na plażę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Gosia
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 2724
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:29, 10 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Cooper wróciła do domu,.
-brawo za zgrabność- krzyknęla wysiadając z auta i wyciarając bluzkę z ketchupu po frytkach. Uwolnila psa ze smyczy a sama weszła do domu. Matka się wypytywała o ojca, co u niego, jak inteersy i takie tam, a ta tylko przewracala oczami i odpowiadała "nie wiem". Po co ma wiedzieć, że wiedzie mu sie dobrze. Jeszcze by zapragneła wrócić do niego i zrujnowac mu życie.
-ide do pokoju- oznajmila i tak zrobila xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Gosia
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 2724
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:45, 10 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Nudząc się przed komputerem Marissa wygrzebala ciepłą kurtkę z szafy i wyszła z domu w poszukiwaniu wrażeń.
Coop o mało co nie dostala zawału serca, kiedy jechała do domu i dostrzegła radiowóz policyjny. Wracała z klubu, a soku tam raczej nie piła.. Zdesperowana skręciła jedną uliczkę wcześniej i okrężna droga wróciła do domu.
-fart, że zauważyłam- stwierdzila dumna, z tego, że udało jej się uniknąc mandatu i weszła do domu, gdzie położyła się spać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Gosia
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 2724
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 9:20, 11 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
-powrót do szarej rzeczywistości- powiedziała pod nosem Marissa wstając z łóżka. Zaczęła szykować się do szkoły. Przed lszafą spędziła dobre kilkanaśie minut zastanawiając się co na siebie włożyć
-jak zwykle, nie mam się w co ubrać... wzięła pierwsza lepszą bluzkę, jakieś spodnie i zeszła do kuchni. Zjadła kanapkę, wypiła kawę i pojechała do szkoły.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Gosia
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 2724
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 11:00, 12 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Coop otworzyła oczy. Słonce raziło ja tak bardzo, że schowała głowę pod kołdrę. Po chwili wstała, ubrała się i rozglądając się bezcelowo po pokoju stwierdziła, że czas na mocną kawę. Wzięła z krzesła torebkę i ziewając zeszła na dół. Wypila kawę i pojechala do szkoły.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Gosia
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 2724
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:07, 12 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Marissa wróciła do domu. Zmęczona usiadła na kanapie przed wielkim oknem i podziwiała widoki xP W miedzyczasie podjadała ciastka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Gosia
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 2724
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 11:11, 15 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Marissa przebudzila się koło poludnia. Spojrzała w bok, a przy niej spał Ziggy. Pogłaskała go po główce i zeszła z łóżka. Przeciągnęla się leniwie, założyła ciuchy i zeszla do kuchni. Przyszykowała sobie kanapkę i nie tracąc czasu na nudę wyszła z domu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Gosia
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 2724
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 10:50, 16 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
[dryyyn dryyyn] Zadzwonił budzik, wobec czego Coop wstała. Ponarzekala pod nosem i żółwim krokiem poszła wziać prysznic i takie tam.
-stały dylemat- w co się ubrać- zastanawiała się drapiąc się w głowę. Spojrzała w okno i wyciągnęla z szafy jakąs spódnicę i bluzke. Założyła torbę na ramię i pojechała do szkoły.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Gosia
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 2724
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:43, 16 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Marissa po szkole wróciła do domu. Wzięla się za robienie obiadu. Po godzinie męczarni zjadła. Usiadla na podlodze w salonie przed tv i oglądała jakiś serial nudząc się potwornie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|