Autor |
Wiadomość |
Kamisiacz
Dołączył: 07 Paź 2006
Posty: 2184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z nysy
|
Wysłany: Czw 15:01, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
-...no jestem, bo wiesz ja go nie przestałąm kochać, nawet jak wyjechałam więc tym ciężej mi było kiedy zobaczyłam jego i Katlin- powiedziała Theresa która czuła, że jednak Marissa ma jej troche za złe to co zrobiła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
Gosia
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 2724
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 15:06, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
-Najpierw Ryan, teraz Austin- chyba masz sentyment do chłopaków z Chino- zazartowala. Jeżeli jesteś szczęśliwa, to życze Wam wszystkiego najlepszego- powiedziala Marissa przytulająć zawstydzona Therese
- A Kaitlin zostaw mnie, jakos jej to wszystko wytłumacze. Ona jest sliniejsza niż wszyscy myślą, wiec będzie dobrze. Może ona sama tez nie brała tego w głębi duszy tak na poważnie... A jeśli mam byc na kogoś zła, to na pewno nie na Ciebie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Kamisiacz
Dołączył: 07 Paź 2006
Posty: 2184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z nysy
|
Wysłany: Czw 15:09, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
- Dzięki, dobra to ja już nie zawracam Ci głowy, powiedziałam co mi na sercu leżało więc będę już szła - powiedziała Theresa uśmiechając się
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Gosia
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 2724
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 15:12, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
-Nie, żebym Cie wyganiala, ale wiesz jeszcze muszę cos zalatwić. Zdzwonimy się, ok.
dziewczyny zeszły na dół.
-dzieki, że wpadłaś i mogłyśmy na spokojnie pogadać. nie chce, żeby były jakieś niedomówienia miedzy nami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Kamisiacz
Dołączył: 07 Paź 2006
Posty: 2184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z nysy
|
Wysłany: Czw 15:14, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
- Wiem dlatego przyszła to wszystko wyjaśnić, to do zobaczenia papa- powiedziała Theresa i poszłą w stronę swojego domu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
chris007
Administrator
Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 2567
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:16, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Austin podjechał pod dom Kaitlin, był zdenerwowany, ale musiał to wyjaśnić, więc zapukał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Kaitlin Cooper
Dołączył: 07 Paź 2006
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Newport
|
Wysłany: Czw 18:18, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Kaitlin domyślała sie o co chodzi...
- Tak, o co chodzi? - zapytała z ironią
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
chris007
Administrator
Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 2567
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:20, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
- Cześć , muszę z Tobą pogadać, mogę wejść?-zapytał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Kaitlin Cooper
Dołączył: 07 Paź 2006
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Newport
|
Wysłany: Czw 18:24, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
- Taaak, wejdź - powiedziała obojętnie Kaitlin
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
chris007
Administrator
Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 2567
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:27, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
-yyyyy, hmmm, więc tak spotkaliśmy się raz, ale nie możemy dalej w to brnąć, musisz mnie zrozumieć- powiedział Austin zmiękczonym głosem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Kaitlin Cooper
Dołączył: 07 Paź 2006
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Newport
|
Wysłany: Czw 18:31, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
- Możesz mówić jaśniej, nic z tego nie rozumiem, - powiedziała podniesionym głosem Kaitlin
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
chris007
Administrator
Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 2567
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:33, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
-No chyba jasno mówie, nie możemy się spotykać po prostu , bardzo Cię lubię ale nic więcej nie moge zaoferować- odpowiedział
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Kaitlin Cooper
Dołączył: 07 Paź 2006
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Newport
|
Wysłany: Czw 18:35, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
- Wiesz co nawet dziecko by się lepiej wytłumaczyło !! - krzyknęła Kaitlin
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
chris007
Administrator
Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 2567
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:39, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
- Nie musisz na mnie krzyczeć przecież głuchy nie jestem zresztą nie musiałem się z niczego tłumaczyć, nic nie zrobiliśmy, to było tylko jedno spotkanie w kawiarni- powiedział Austin podniosłym głosem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Kaitlin Cooper
Dołączył: 07 Paź 2006
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Newport
|
Wysłany: Czw 18:42, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
- Ale wyraźnie dałeś mi do zrozumienia, że ci na mnie zależy, że coś czujesz. Wiesz co jak miałam być dla ciebie kimś dla zabicia nudy, czy małolatą do łóżka to źle trafiłeś. Nie mam zamiaru cie oglądać. Wyjdź z tąd !! - krzyknęła Kaitlin prawie ze łzami w oczach i pobiegła na górę do swoiego pokoju
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
chris007
Administrator
Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 2567
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:43, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
-ok- powiedział do siebie, bo jej już nie było i wyszedł.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Kaitlin Cooper
Dołączył: 07 Paź 2006
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Newport
|
Wysłany: Czw 18:50, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Kaitlin pobiegła do swoiego pokoju. Położyła sie na łóżku, a łzy ciekły jej po policzku, pomyślała dlaczego ja mam zawsze takiego pecha, dlaczego akurat mi sie to zawsze brzydaża.
Prubowała usnąć jednak jej to nie wychodziła postanowiła udać sie nad basen i obejrzeć zachód słońca
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Gosia
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 2724
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:11, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Marissa usłyszała jakieś krzyki. Nie schodziła na dół, bo chciała, aby porozmawiali na osobności. Ale gdy usłyszała trzask drzwi musiała sprawdzić co się dzieje. Zapukała do pokoju Kaitlin, ale ta nie chciała z nikim rozmawiać. Coop uchyliła drzwi i zobaczyła płaczącą siostre:
-Kaitlin jeśli będziesz chciala pogadać to po prostu do mnie przyjdz. Kupiałm lody, posiedziimy poplotkujemy, obejrzymy jakiś film. Wiem, że nie najlepsze dla figury, ale co tam. Można zaszaleć- Marissa chciala jakos ją rozśmieszyć. Gdy nie odpowiadała Coop powiedziała:
-Ok, nie nalegam. Ja bedę u siebie, gdybyś zmieniła zdanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Kaitlin Cooper
Dołączył: 07 Paź 2006
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Newport
|
Wysłany: Czw 21:13, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Kaitlin postanowiła jednak pujść do pokoju Marissy...
- Cześć siostrzyczko, masz chwilkę? - zapytała
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
Gosia
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 2724
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:18, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
-Pewnie, że mam. Siadaj. Co sie stało? czemu płakałaś? To przez Austina?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|