Autor |
Wiadomość |
marcysia_13
Dołączył: 16 Kwi 2007
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Pon 18:15, 30 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Po nieudanej pogawendce z Chrisem, jej sąsiadem, Ashley pokierowała się w przeciwną stronę. Niedaleko był dom Alex. Alex..wyjechała...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
marcysia_13
Dołączył: 16 Kwi 2007
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Pon 18:23, 30 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Po powrocie ze spaceru Ashley chcąc się samej przejśc ubrała się w jeansy i jakąś bluzkę i wyszła do Pubu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
marcysia_13
Dołączył: 16 Kwi 2007
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Pon 18:37, 30 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Troy podszedł do domu Ashley. Zapukał. Nikt nie otwierał więc napisał Esemesa do Ashley, gdzie jest. Zaś ona nie odpisała...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
marcysia_13
Dołączył: 16 Kwi 2007
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Śro 8:01, 02 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Idąc do domu Ashley zobaczyła Troy'a siedzącego na schodach domu.
-Troy!!!!-Wykrzyczała i podbiegła do niego by się przytulić.
-Hej hej...poczekaj-Powiedział troy.-Gdzie byłaś?
-Ja ... w PUBIE-odpowiedziała.
-A masz komorkę?
-Zostawiłam w domu...
-Ahh...
-Wejdziesz?
-Niestety muszę-powiedział Troy i pokazał mi język.
Po chwili weszli do domu Ashley i zaczęli rozmawiać.
Niestety, rozmowa się nie kleiła.
-Jak urodziny...?
-A nudne....
-Ahh....
Po chwili siedząc na kanapie Troy podszedł do Ashley i przytulił ją....
-Troy...ty masz dziewczynę....
-Już nie...-I pocałował Ashley w usta.-Co piłaś?-Zapytał widząc że Ashley
"tego" nie chce.
-Drinka...
-Ah...-I po chwili zrezygnował.-Tu mogę spać?-powiedział wskazując na kanapę
-Y...Tak tak... chwila. Zaraz ci koc przyniosę-Powiedziała i poszła do przedpokoju. Wyjęła koc i dała do Troy'owi.
-To dobranoc-Powiedziała
-Dobranoc..-Odpowiedział Troy.
Ashley weszła do sypialni i położyła się na łóżku.Teraz dopiero zrozumiała że Troy chciał dobrze. Ale już było za późno. Po 5 minutach rozmyśleń Ashley zasnęła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
marcysia_13
Dołączył: 16 Kwi 2007
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Śro 8:07, 02 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Gdy Ashley obudziła się ranem postanowiła pójść do szkoły. Od 3 miesięcy nie była ani razu w szkole na lekcjach.
Ubrała się i zeszła z sypialni. Troy'a nie było, a w kuchni była kartka "Sorki, musiałem jechać. Nie wiem kiedy się znów zobaczymy.Pzdr Troy".
Zjadała jajko sadzwone i wypiła mleko (które zrobił jej Troy) i wyszła z domu ku szkole.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
marcysia_13
Dołączył: 16 Kwi 2007
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Śro 10:28, 02 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Gdy Ashley podjechała pod dom postanowiła spotkać się z kimś. Pierwszą osobą którą wymyśliła był Hayden...Więc napisała do niegom SMS-a
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
marcysia_13
Dołączył: 16 Kwi 2007
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Śro 10:37, 02 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Ashley szybko się ubrała i pobiegła na plażę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
marcysia_13
Dołączył: 16 Kwi 2007
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Śro 12:20, 02 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Ashley wróciła do domu z mokrą głową po basenie. Wzięła gorącą kąpiel i zażyła tabletkę na przeziębienie. Potem usiadła na kanapie i zawołała Mikiego....
-Miki...Miki....! Miki gdzie jesteś?!
Po 30 minutowych poszukiwaniach Mikiego nie znalazła. Jeszcze spojrzała na telefon miała wiadomość od...Troy'a
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
marcysia_13
Dołączył: 16 Kwi 2007
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Śro 13:06, 02 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Ashley przerażona tym że Mikiego już nie ma zadzwoniła do Hadena by się znów spotkać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
marcysia_13
Dołączył: 16 Kwi 2007
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Śro 13:37, 02 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Po nieudanej rozmowie z Haydenem, Ashley wyszła z domu do miasta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
marcysia_13
Dołączył: 16 Kwi 2007
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Śro 18:11, 02 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Ashley przypomniała sobie o imprezie w Pubie. Ubrała się więc w [link widoczny dla zalogowanych] i [link widoczny dla zalogowanych].Szukając jeszcze butów natknęła się na niedawno kupione [link widoczny dla zalogowanych]
-A weznę je-I ubrała.
Po 15 minutowym make-up'ie wyszła z domu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
marcysia_13
Dołączył: 16 Kwi 2007
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Śro 20:14, 02 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Gdy doszła z Haydenem pod dom chwile rozmawiali.
-Może wejdziesz?-zapytała
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
chris007
Administrator
Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 2567
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:18, 02 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
-Nie no wiesz, mialaś się pakować,nie chce przeszkadzać, może innym razem-powiedział i na pożegnanie pocałował ją w policzek-no to paa Ash
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
marcysia_13
Dołączył: 16 Kwi 2007
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Pon 13:29, 07 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Ashley obudziła sie w domu związana. Leżała na ziemi. Zobaczyła na ziemi kartkę z napisem "wrócimy tu!". Nie wiedziała co się z nią działo gdy była na Florydzie. Nie wiedziała czy w ogóle tam była. Z trudem odwiązała się i rozejrzała po pokoju. był wielki bałagan. Wszystko poprzewracane. Przerażona zabrała się za sprzątanie.PO CHWILI.Robiąc sobie przerwę napisała sms'a do Sary i Haydena
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
marcysia_13
Dołączył: 16 Kwi 2007
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Pon 14:36, 07 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Gdy Ashley posprzątała mniej więcej w domu wyszła z domu do ogrodu by zobaczyć czy tam nie jest bałagan....
Nagle przypomniało jej się gdzie była.Pamiętała [link widoczny dla zalogowanych].
-Wiem gdzie byłam!-Wykrzyczała do siebie i pobiegła do domu. otwarła gabinet i włączyła komputer. Była w .... TORONTO....
Po kiego ja tam byłam? Co się tam działo?-myślała. Nagle przestało jej się myśleć i pojechała do CH
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
marcysia_13
Dołączył: 16 Kwi 2007
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Pon 15:21, 07 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Gdy Ashley wróciła z CH szybko rozpakowala telefon i wlożyła swoją kartę SIM do niego. Oczekując na odpowiedź od Sary lub Haydena położyła się na leżaku w ogrodzie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
marcysia_13
Dołączył: 16 Kwi 2007
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Wto 18:10, 08 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Przed wyjściem do Haydena
Ash wyszła z ogrodu i poszła do sypialni by się przebrać. Po chwili wyszła z domu
Po przyjściu od Haydena
Ashley zmęczona wróciła do domu i położyła się spać.
Teraz
Obudziła się i spojrzała na zegarek.
-O kur....Miałam iść dziś do Haydena...wrrr...-Powiedziała do siebie i szybko napisała sms-a do Haydena z przeprosinami że nie dotrzymała obietnicy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
marcysia_13
Dołączył: 16 Kwi 2007
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Wto 18:20, 08 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Po napisaniu sms'a Ashley wyszła z domu by sie przejść.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
marcysia_13
Dołączył: 16 Kwi 2007
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Wto 19:12, 08 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Ashley cała mokra weszła do domu. Potem do łazienki, przy okazji wzięła kompiel. Po kąpieli przebrała się w suche ubrania i wzięła tabletkę na przeziębienie.
Po chwili źle się czując ubrała się w ciepłą pidżamę i położyła się na kanapie. Po chwili włączyła TV. po 3 godzinach oglądania TV usnęła. Obudziła się gdy zaczęła kaszleć. Wstałas i wzięła syrop na kaszel i przeniosła się do łóżka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
marcysia_13
Dołączył: 16 Kwi 2007
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Wto 19:53, 08 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Ashley obudziła się ok. godziny 7:30.
Źle się czuję,nie idę do szkoły-pomyślała. I tak zrobiła. Poszła sobie zrobić śniadanie, a potem je zjadła. Po 30 minutach napisala SmS do Sary i Haydena. Potem poszła się położyć do łóżka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|