Autor |
Wiadomość |
Ryan_90
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 234
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:41, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Seth patrzył na Anę jak rozmawia przez telefon... głupio się czuł, bo w takiej chwili akurat zadzwonił telefon...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
 |
AnQsEk
Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:44, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
-Mamo muszę kończyć..Tak też cię kocham- Viki żuciła komórkę na podłogę i spojrzała na Setha-Na czym skończyliśmy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
Ryan_90
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 234
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:51, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
-no na tym, że leżeliśmy na sofie i się delikatnie powiedziawszy obściskiwaliśmy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
AnQsEk
Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:53, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Ana obięła sSetha i znów zaczęli się całować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
Ryan_90
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 234
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:03, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Seth zaczął jej powoli zdejmować bluzkę
-Wiesz, ciągle nie mogę sobie wybaczyć tego, że tak Cię skrzywdziłem moją nieobecnością, naprawdę nie chciałem, żeby to tak wyszło...
po czym z łezką w oku delikatnie ją pocałować
-Przepraszam, aniołku... ;(
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
AnQsEk
Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:07, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
-Powiedziałam przecież- powiedziała Ana- ...że nic nie szkodzi ważne, że już jesteś. Bardzo się stęskniłam- uśmiechnęła się
[załóżmy że tak już wcześniej mówiłam ]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
Ryan_90
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 234
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:09, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
-Wiem, że to głupio zabrzmi... ale mogę zostać u Ciebie na noc?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
AnQsEk
Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:09, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
-Hmmm....Jeśli jesteś pewny, że Ryan wróci i nie ukradną ci walizek- powiedziała
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
Ryan_90
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 234
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:11, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
-To może poszlibyśmy do Twojej sypialni, bo wiesz... co jak Twój brat wróci?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
AnQsEk
Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:14, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
-No dobrze...-uśmiechnęła się- Choć! - i pociągnęła go za rękę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
Ryan_90
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 234
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:17, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Znów zaczęli się całować, po kilku minutach...
-Yyy... nie mam zabezpieczenia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
AnQsEk
Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:20, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
-No to pójdziemy spać, w znaczeniu: Zasnąć -powiedziała Ana- jakoś przeżyjesz- dodała i poszła do łazienki
-Za pół godziny wrócę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
Ryan_90
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 234
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:25, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Seth postanowił więc poczekać w cierpliwości...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
AnQsEk
Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:28, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Ana umyła się, założyła piżamę i wróciła do sypialni. Weszła pod kołdrę.
-Jak chcesz to możesz iść do łazienki-powiedziała- Na pralcę leżą świeże ręczniki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
Ryan_90
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 234
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:34, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Ok, idę i zaraz do Ciebie wracam :*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
AnQsEk
Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:35, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Ana była bardzo zmęczona. Za nim Seth wrócił, zasnęła.Na łóżko wskoczył Rocky, pies Any.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
Ryan_90
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 234
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 22:07, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Seth chcąc położyć się obok Any próbował ściągnąć psa z łózka, ale ten zaczął szczekac...
Ups...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
AnQsEk
Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 22:08, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Ana otworzyła oczy na chwilkę.
-Co się dzieje?- powiedziała i znów zasnęła
[sapdam ]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
Ryan_90
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 234
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 22:09, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
pies na szczęście zeskoczył z łóżka [przestraszył się wzroku Any =P], więc Seth'owi nie pozostało już nic innego jak tylko położyć się obok Any
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
AnQsEk
Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 13:36, 30 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Matthew wszedł do domu Any, ale nigdzie jej nie było. Pewnie jeszcze śpi.-Pomyślał i włączył telewizor.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|