Fryzjer

Marta

mia weszła do salonu. Usiadła w poczekalni, a gdy przyszła jej kolej poprosiła o podcięcie i odświeżenie koloru. Gdy fryzjerka się uwinęła Mia była zadowolona z efektu końcowego. Podziękowała, zapłaciła i wyszła. Wsiadła do samochodu i poejchała do cntrum handlowego.

marcysia_13

Ashley weszła do salonu fryzjerskiego. Poczekała w poczekalni czytając gazetę, a potem podeszła do fotela. Usiadła i powiedziała do fryzjerki:
-Poproszę podciąć końcówki i wyprostować włosy. Oraz proszę zrobić mi grzywkę i lekko pofarbować na ciemniejszy bląd.
Efekt końcowy był piorunujący. Zmieniła się. Jej twarz bardziej zakryta zrobiła się tajemnicza. [link widoczny dla zalogowanych]
Potem wyszła z salonu i pojechała do centrum handlowego.

Samantha

Przyjechały do fryzjera. Audrey weszła i usłyszała glos wloskiego stylisty
- Mama mia! Audrey kochanie! - poiwedzial mezczyzna -Co robimy ze slicznymi wlosami?
- Róz. Mój róż. - poiwedziala i usiadla na fotelu.
Mezczna usmeichnla sie od ucha do ucha i zaczal wszytko robic

Gosia

Marissa stała z boku i przyglądała się z podziwem. Na koniec podeszła do lustra w którym przeglądała się Audrey
-noo, to to rozumiem, od razu lepiej -wyszczerzyła zęby. Zadzwonił telefon Coop. Odebrała i po chwili zwrócila się do dziewczyny
-kucze, szkoda.. musze wracac do domu. Podwieziesz mnie?

Samantha

wiec tak wygladala

Audrey ucałowała fryzjera zapłaciła i odwiozla Marisse do domu

Kamisiacz

U fryzjera już nie poszło tak łatwo i Nicole musiała czekać na swoją kolej prawie pół godziny. Kiedy usiadła na fotelu poprosiła o to co zwykle, czyli podcięcie końcówek. Zastanawiała się jeszcze, czy nie wrócić do swojego dawnego koloru włosów, ale po chwili namysłu doszła do wniosku, że na razie pozostanie w ciemnych. Kiedy fryzjerka skończyła zapłaciła i pojechała prosto do domu.

Marta

Sum przyjechała do fryjera. Była w miarę pusto więc dziewczyna od razu ją przyjęła. Po pół godziny wyszłą zadowolona z salonu.

Gosia

Na sam koniec Marissa przyjechała do fryzjera. Podcięla zniszczone końcówki i umalowała odrosty. Pani fryzjerka ułożyła jej piękną fryzurę i dziewczyna pojechała gdzieś sie przejechać po mieście.

Kamisiacz

W salonie jak zwykle był tłok. Na szczęście Nicole umówiła się wcześniej, więc juz po chwili usiadła na fotelu i zaczęła chaotycznie opowiadać co chciałaby zrobić włosami. Fryzjerka przytaknęła na znak że wie o co chodzi i zabrała sie do pracy. Kiedy skończyła Nicole wyglądała o wiele lepiej niż zazwyczaj. Zapłaciła i pojechała do domu.